Szliśmy z uśmiechami na ustach. W końcu czułam się dobrze, wiedziałam że osoba, z którą właśnie idę za rękę, jest kimś wyjątkowym. Zbliżaliśmy się do sceny, a mnie olśniło.
- Niall.. - zaczęłam i poczekałam aż chłopak na mnie spojrzy - Tam są wasze fanki. - dodałam spoglądając w stronę wejścia na scenę
- Mhm. - mruknął wyczekująco
- Ja nie jestem chyba gotowa, żeby pokazać się... - spojrzałam na nasze splecione dłonie
- Wstydzisz się tego? - zapytał, a jego wzrok wypalał we mnie dziury
- Wiesz, że nie. Po prostu nie jestem na to gotowa. - odparłam
- Rozumiem, poczekam. - ucałował mnie w czoło i puścił moją dłoń
Westchnęłam i popatrzyłam jeszcze na wbiegającego po schodach chłopaka. Po chwili usłyszałam głośny pisk, który zwiastował że zespół wyszedł na scenę. Ja ruszyłam w stronę ekipy znajdującej się za kulisami. Postanowiłam zrobić parę zdjęć. Nawet jeśli nie będę wykorzystywane to chciałabym mieć jakąś pamiątkę z pierwszego koncertu, w którym biorę udział. Wróciłam szybko do pomieszczenia, w którym zostawiłam swój sprzęt i po chwili z przewieszonym przez ramię pokrowcem wracałam do reszty.
- Hej, będziesz robiła zdjęcia? - zagadnął Paul, stając obok
- Miałam taki zamiar. - uśmiechnęłam się przyjaźnie
- W takim razie, może wejdź na scenę. Kilka zdjęć z bliska, zawsze się przyda. - puścił mi oczko
Przytaknęłam głową i już po chwili wspinałam się po schodach na górę. Chłopcy śpiewali właśnie Teenage Dirtbag. Był to jeden z moich ulubionych cover'ów w ich wykonaniu więc lekko się kołysząc, zaczęłam robić zdjęcia tak by nie rzucać się w oczy. Niestety zauważył mnie Louis i po chwili podbiegł, nachylając się do mojego ucha.
- Niegrzeczna! - zaśmiał się - Fajnie było? - poruszył zabawnie brwiami
- Weź spadaj! - zrobiłam oburzoną minę, ale już po chwili szeroko się uśmiechałam
- Biorę to jako potwierdzenie. Co się tak chowasz? Chodź! - krzyknął i pociągnął mnie za rękę
Nie mając wyjścia podążyłam za brunetem. Po chwili stałam obejmowana przez niego ramieniem, gdy śpiewał swoją zwrotkę. Sięgnęłam po aparat i zrobiłam mu zdjęcie z bliska, gdy na jego twarzy gościł piękny uśmiech. W końcu wyswobodziłam się z jego objęć i zaczęłam robić zdjęcia chłopcom jak i dziewczynom, które stały pod sceną i wczuwały się w każde słowo wyśpiewane przez chłopaków. Piosenka się skończyła i do głosu doszedł Zayn.
- Mamy nadzieję, że TD się podobało. - uśmiechnął się szeroko - Chcielibyśmy oficjalnie przedstawić pewną osobę... - zrobił przerwę - pewnie zauważyliśmy kręcącą się tu oto na scenie blond niewiastę - wyszczerzył się w moją stronę, a ja posłałam mu groźne spojrzenie - Monika Kwiatkowska, oficjalny fotograf trasy Take Me Home! - krzyknął, a ja pomachałam nieśmiało
Fani zaczęli bić brawo i wiwatować, co jeszcze bardziej mnie zawstydziło. Wyciągnęłam rękę po mikrofon, stojącego obok mnie Liama.
- Skoro już się znamy - uśmiechnęłam się - chciałabym żebyście wszystcy się ustwaili, żebym mogła zrobić pamiątkowe zdjecie. - oddałam mikrofon i w ręce chwyciłam aparat
Osoby znajdujące się za barierkami od razu posłuchały i każdy zapozował tak jak chciał. Błysk lampy i zdjęcie zostało zrobione.
- Dziękuję! - krzyknęłam i pomachałam, po chwili schodząc ze sceny
Po zejściu do reszty ekipy ruszyłam w poszukiwaniu czegoś do jedzenia. Niestety nadal niezbyt zorientowana w zakamarkach tego obiektu, nie mogłam trafić. Moim wybawieniem okazała się być Lou, która właśnie kończyła rozmowę z Lux na Skype.
- Lou, jestem głodna. - zajęczałam, a ona parsknęła śmiechem
- W sumie to ja chyba też. Chodź. - uśmiechnęła się, co zrobiłam i ja
Po chwili siadałyśmy przy stole z tackami, na których znajdowało się kilka kanapek i ze szklanką napoju w ręce. Na początku jadłyśmy w ciszy, a ja przypomniałam sobie wydarzenie, które miało miejsce niecałą godzinę temu, a na mojej twarzy automatycznie pojawił się wielkich rozmiarów banan.
- Co się tak szczerzysz? - usłyszałam rozbawioną Lou
- Po prostu. - wzruszyłam ramionami i zabrałam sie za kolejną kanapkę
- Nie udawaj. Widziałam jak szłaś z Niall'em za rękę. - spojrzałam na nią zdziwiona, a ona puściła mi oczko - Ładnie wam razem.
- Dziękuję. - uśmiechnęłam się słodko
- Ktoś jeszcze wie?
- Tylko Louis. Chyba, że wie ktoś jeszcze tylko po prostu tego nie pokazuje.
- W takim razie, powodzenia wam. A teraz chyba ktoś po ciebie idzie. - uśmiechnęła się
Odwrócilam się by spojrzeć za siebie i zobaczyłam zbliżającego się w moją stronę Geo.
- Zaraz zacznie sie M&G. - rzucił z lekkim uśmiechem
- O jeju, zapomniałam. - zrobiłam wielkie oczy, gdy spojrzałam na zegarek - Już idę. - dopiłam sok i pomachałam Lou po czym wyszłam za Georg'em
Weszłam do pomieszczenia, w którym byli już chłopcy oraz kilka innych osób z ekipy. Między innymi Paul, Preston i jeszcze paru ochroniarzy.
- Skoro jesteśmy w komplecie, to można zaczynać. - uśmiechnął się Paul
Po chwili w pokoju pojawiły się trzy fanki, które chyba były siostrami bo wszystkie miały identyczne włosy, oczy i podobne rysy twarzy. Jedna z nich chyba zapomniała jak się mówi ponieważ jedyne co robiła to otwierała i zamykała usta, gdy chłopcy się z nią witali. Druga natomiast miała oczy zapuchnięte od płaczu i policzki koloru mocnej czerwieni. Trzecia i chyba najbardziej ogarnięta, uśmiechała się szeroko, a jej oczy błyszczały ze szczęścia. Dałam im chwilę na rozmowę po czym poprosiłam by ustawili się do zdjęcia, które wykonałam w mgnieniu oka. Następnie kilka indywidualnych i znów czas by dziewczyny mogłby zrobić zdjęcia swoimi telefonami by mieć pamiątkę. Wpadłam na pomysł kupna polaroida. Wtedy robiłabym zdjęcie, które mogłabym wręczyć dziewczynom. Trzy fanki wyszły, a zaraz po nich pojawiły się dwie kolejne. Ich reakcje jakoś strasznie od poprzedniczek się nie różniły. Kiedy poprosiłam o ustawienie się do zdjęcia, jedna z dziewczyn nie wyraziła zgody i odeszła z (jak mi się wydawało) obrażoną miną. Druga poprosiła o chwilę i podeszła do koleżanki, która w tym momencie patrzyła na mnie morderczym wzrokiem. Hm, no tak. Najwyraźniej chodziło o to, że to ja mam robić zdjęcie.
- Dziewczęta, nie mamy aż tyle czasu. - rzucił Paul, próbując brzmieć mile
- Tak już. - rzuciła blondynka i pociągnęła rudą za rękę
- Ale ja nie chcę żeby ona.. - tu wskazała na mnie palcem - robiła mi zdjęcia. - rzuciła obrażalska
- W takim razie, ty się ustaw. - spojrzałam na blondynkę, która spojrzała z wyrzutem na towarzyszkę i podeszła do chłopaków
Ich wizyta trwała krócej ponieważ najwyraźniej wkurzyła nie tylko mnie. Gdy drzwi się za nimi zamknęły, nie wytrzymałam i wystawiłam w ich stronę środkowy palec, a pod nosem wypowiedziałam kilka niecenzuralnych słów na co usłyszałam kilka parsknięć śmiechem. Reszta M&G minęła dość monotonnie. Oczywiście nie narzekam, gdziezbym śmiała! Była to jedna z najlepszych rzeczy w moim życiu, pomijając kilka nienawistych spojrzeń kierowanych w moją stronę. Jedna z dziewczyn była tak rozrzutna, że pokazała mi środkowego palca na co miałam ochotę odpowiedzieć jej tym samym, lecz w ostatnim momencie moją rękę chwycił Geo, kręcąc głową i dając tym samym znak bym dała sobie spokój. Ostatecznie, wszyscy z uśmiechami ruszyliśmy do wyjścia. Chłopcy zostali zaprowadzeni do garderoby, w której mieli zacząć przygotowywać się do występu, a ja udałam się w długie poszukiwania toalety. Złapałam jakąś dziewczynę, która właśnie przemierzała korytarz i okazała się być moją wybawicielką, ponieważ już po minucie znajdowałam się w toalecie. Załatwiłam swoje potrzeby, poprawiłam włosy patrząc przy tym w lustro i dokładnie przyglądając się swojej twarzy. Zaczęłam się zastanawiać co Niall we mnie widzi. Na szczęście moje rozmyślania na ten temat przerwały otwierające się drzwi i stająca w nich ładna brunetka.
- Monika? - zapytała patrząc wprost na mnie
- Tak. Coś się stało? - zapytałam lekko zdziwiona
- Chłopcy cię szukali. Prosili żebym cię przyprowadziła. - uśmiechnęła się i chwyciła mnie za rękę
Zaprowadziła mnie do jednego z pokoi. Podziękowałam i weszłam do środka. Siedział tam Niall i Louis, który gdy tylko mnie zobaczył wstał i z uśmiechem na ustach wyminąwszy mnie, wyszedł. 'Przebiegły gnojek' pomyślałam i podeszłam do siedzącego na kanapie blondyna.
_____________
Nie jest ani długie, ani fajne. Przepraszam, że w ogóle to dodałam. ;c
Aaaaaa. Ten rozdziała jest fajny! Nie wiem co ty od niego chcesz? :D
OdpowiedzUsuń@xbelieveyoux
No chyba cię bao bao jeżeli sądzisz że to jest głupie... Pisz szybko next ;***
OdpowiedzUsuńjest super! nie narzekaj! taki spokojny, ciekawy i n adługosc tez nie bede narzekala!. lubię takie! i to na scenie, świetna sprawa :D ciesze sie, ze w koncu sie przemoglas i dodalas <3 mam nadzieję, że na kolejny nie bedziemy musialy dlugo czekac ;)
OdpowiedzUsuńzycze Ci mega duzo weny Kochana ;* dziękuję za wszystko.
ps. przygotuj się na spamiki :D
Zajebisty jak każdy zresztą. Zapraszam do mnie :-*
OdpowiedzUsuńJest super ! ;) Pisz dalej, czekam ! Xdd
OdpowiedzUsuńNatalie ♥
przestań,rozdział jest boski.czekam na next
OdpowiedzUsuńŚwietne!!! Czekam na nstępny ;* Zapraszam do mnie :D :nadzieja-jestzawsze.blogspot.com
OdpowiedzUsuńkiedy następny!?
OdpowiedzUsuńBosh....cuudny ! :* czekam na next ♥♥ kocham cie dziewczyno !! :*
OdpowiedzUsuńBuahahahaha trzecia <3 Świetny rozdział!
OdpowiedzUsuńten rozdział wcale nie jest krótki!!! jest super, uśmiałam się jak były robione te zdjęcia hahaha nie martw się piszesz świetnie czekam niecierpliwie na nexta :* pozdrawiam i życzę dużo weny <3333
OdpowiedzUsuńŚwietny jak zawsze oczywiście! :) Czekam na kolejny. :)
OdpowiedzUsuńCo ty mówisz ? Nie fajny ? on jest świetny żeby nie użyć brzydkich słów :) Niall i Monika nareszcie razem hahah yupi ciesze się jak głupia haha :0 Dużo weny i czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńCudo cudo jeszcze raz cudo wcale nie jest głupi jest świetny czekam na next i dużo weny życzę:)
OdpowiedzUsuńFajny, ale mam nadzieję że nn będzie szybciej ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://alwaytogethe.blogspot.com/?m=1
Boski <3 pisz szybko następny <333 Czekam :DDD
OdpowiedzUsuńBoski <333
OdpowiedzUsuńSwietny jest! Nie moge diczekac sie nastepnego. @mysweetiejade
OdpowiedzUsuńDaaj kolejny. Kocham ten blog <3
OdpowiedzUsuńZajefajne ! Nawet nie waż sie mówić że jest nie fajne !
OdpowiedzUsuńWidzę, że podobnie jak ja, miałaś dłuższą przerwę w pisaniu, ale jak widać dobrze Ci ona zrobiła. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten rozdział i absolutnie się z Tobą nie zgadzam, że nie jest fajny.
Nie wiem jak Ty to robisz, ale naprawdę potrafisz zaciekawić czytelnika i właśnie tego zazdroszczę Ci najbardziej. ;D
Ma nadzieję, że szybko dodasz next. ;)
Pozdrawiam i dużo weny Ci życzę. ;*
spontanicznie-o-1d.blogspot.com
BOSKI!!!!!!!!! Nie mogę się doczekać kolejnego ;*
OdpowiedzUsuńCzo ty mówisz, fajny <3
OdpowiedzUsuńTylko Mialla mi brakuje, bo czekałam na nich tyle <3
To teraz czekamy na next :3
Świetne!
OdpowiedzUsuńMusisz dodać następny jak najszybciej bo nie wytrzymam XD
Wspaniały rozdział! My na jej miejscu też nie były byśmy gotowe na ujawnienie, bo bałybyśmy się reakcji fanów. Ale fajnie jest pracować dla 1D... Te dziewczyny, które jej nie tolerowały nie były prawdziwymi fankami. Ciekawe po co Niall ją wołał. Kochamy twoje opowiadanie :** Zazdrościmy ci talentu. Jak można dodawać tak często rozdziały my byśmy nie dały rady... Czekamy na kolejny rozdział. Buziaki :**
OdpowiedzUsuńP.S Chciałybyśmy cię serdecznie zaprosić na nowo powstały blog z opowiadaniem o One Direction. Fabuła jest całkowicie inna niż na naszym pierwszym blogu, ale mamy nadzieję że cię zainteresuje. Na razie powstała tylko zakładka "bohaterowie" ale serdecznie zapraszamy do zapoznania się z postaciami. Mamy nadzieję, że wpadniesz bo twoje zdanie jest dla nas bardzo ważne
i-wanna-hold-you.blogspot.com/
Super! Brak mi słów... Czekam na nexta <3
OdpowiedzUsuńhttp://milosc-nie-dla-mnie.blogspot.com/
Zgadzam sie w zupełności nie jest fajne... jest BOSKIE <3
OdpowiedzUsuńjest super, wiem że wiele razy czytałaś coś takiego ale naprawdę masz talent
OdpowiedzUsuńTrochę mało się dzieje Ale Fajnie :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na pierwszy! mam nadzieję, że Ci sie spodoba ;)
OdpowiedzUsuńhttp://i-will-be-waitin.blogspot.com/
buziaaaczki ;*
Super rozdział! Więcej Nialla i Moniki! :-D uwielbiam ich <3
OdpowiedzUsuńCzekam na next :-)
zapraszam na nanosekundy.. na małą "niespodziankę" :D ;*
OdpowiedzUsuńmzoesz mnie zabic, mozesz pobic, ale nic nie poradzisz na moja wadę psychiczną xd nie moglam sie powstrzymac i znowu cos wstawilam. :D nanosekundy...
OdpowiedzUsuńkolejny spamik! powinnam miec wlasna zakladke czy co xd zapraszam na nanosekundy.. i polecam przeczytac poprzedni imagin, bo bardzo mi zalezy na opinni!
OdpowiedzUsuńbuziaczki ;*
tak bardzo przepraszam za spamik ;(
OdpowiedzUsuńnanosekundy..
;*;*
Zajebisty rozdział!!!!! Zresztą jak każdy :D Skończyłaś w takim momencie że....czekam z niecierpliwością na Nexta!! Kocham twojego bloga, życzę weny i pozdrawiam *-*
OdpowiedzUsuńZjebisty rozdział jak zawsze!!! Czekam na nexta życze weny i pozdrawiam :D A i ogolnie Kocham twojego bloga <3
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdzial, czekam na nexta <3
OdpowiedzUsuńOstatnio przeczytała od całe od początku i nie zmieniłam zdania ani o jotę. Uwielbiam Twoją postać - jest szczera, skromna, całkowicie nienormalna i urocza.
OdpowiedzUsuńDziało się mało w tym rozdziale, ale to może wrażenie po wcześniejszym, który zmiótł mnie z powierzchni ziemi.
Całusy!
PS. U mnie nowy.
ni mogę sie doczekać nowego! mam nadzieje, ze pojawi sie szybciej niz to zapowiadalas :D dziękuję Ci za piekne slowa i to, ze czytasz ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy ;* nanosekundy..
Kochana! Za co Ty nas przepraszasz, hę?
OdpowiedzUsuńTo my powinniśmy DZIĘKOWAĆ Tobie :**
Przecież nie długość czyni imagin niezwykłym, a jego treść :-)
Powiem tak, ja bym go w ogóle nie umiała napisać!
A tu proszę.... Wyszedł veeeery goooood :***
Monika ma super życie! :-)
Czekam na nn!
Zapraszam do sb
najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com
ja chcę nowy! JUŻ :D xd ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://i-will-be-waitin.blogspot.com/
przed chwilą skończyłam czytać ostatni rozdział i stwierdzam że zarąbiście piszesz :D
OdpowiedzUsuńnie moge się doczekać nn bosze pisz szybko kolejny :D
zapraszam ---> http://1d-she-diary-beautiful-butterfly.blogspot.com
przepraszam za kolejny! ale zapraszam na cos malego na nanosekundach... !
OdpowiedzUsuńbuziak ;*
na http://i-will-be-waitin.blogspot.com/ juz jest! :D
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana ;*
Świetny!!!
OdpowiedzUsuńUzależniłam się od tego bloiga <3
Nie moge doczekać się następnego!!!
popieram słowa poprzedniczki o uzależnieniu :D dlatego koniecznie wstawiaj kolejny :D
OdpowiedzUsuńz każdym spamem będę Cię do tego namawiala! ;p
zapraszam na nowy rozdzial na nanosekundach ;*
znowu poszalałam! widzisz jak działa na mnie nie wstawianie przez Ciebie rozdzialow?! xD
OdpowiedzUsuńzapraszam na imagina ;)
nanosekundy..
To nie jest fajne?! Ty chyba oszalałas że tak mówisz!To jest przecudne!!! Więcej takich!!<333
OdpowiedzUsuń